
Sernik IRIS
Ci z Was, którzy śledzili mojego starego bloga, doskonale wiedzą, że ja i gruszki to romans wszechczasów oraz, że Goo Goo Dolls i ich piosenka Iris z filmu City of Angeles, tkwią w moim serduchu od dawien dawna. Krążek z muzyką do City był pierwszym jaki kupiłam i do tej pory, żadna inna płyta z muzyką filmową go nie przebiła. Na mojej półce to n° 1! Gorąco polecam tym wszystkim, którzy jeszcze go nie znają. Pomysł na sernik narodził się, gdy wracałam z pracy. Spisany dosłownie na karteluszce papieru i wciśnięty w kieszonkę torebki. Teraz wygrzebany i wykonany. Sernik, w którym główną rolę odgrywa bohaterka filmu- gruszka. Chłopaków z Miśka pracy urzekł. Mam nadzieję, że i Was oczaruje! Jest słodki i wyjątkowy, bardzo puszysty i delikatny. Zapraszam do mojej sernikolandii!
Potrzebujemy:
spód:
- 150 g herbatników maślanych (dobrze rozkruszonych na niemalże pył)
- 90 g masła lub margaryny do pieczenia (tłuszcz musi być roztopiony i przestudzony)
- 2 łyżeczki płatków owsianych
- 2 łyżeczki kakao
- 1 jajko
masa serowa:
- 500 g sera trzykrotnie mielonego
- 3 jajka
- 5 łyżeczek cukru pudru
- 1-2 budynie waniliowe
- 6-8 cukierków „krówek”
wkład Iris (dodatek do masy serowej):
- 2-3 duże gruszki
- 1/3 łyżeczki suszonego tymianku
- Sok z ½ pomarańczy
- kilka łyżek brązowego cukru
- skórka z ½ cytryny
- 2 łyżki rumu
Wykonanie:
Składniki na spód łączymy ze sobą, ugniatamy i wykładamy na blaszkę. Wstawiamy do piekarnika 175°/ 15’
Gdy spód się piecze przygotowujemy masę serową oraz Iris.
Gruszki obieramy, kroimy w kostkę, zasypujemy cukrem i gotujemy, tak by puściły sok, dodajemy sok z pomarańczy, tymianek, skórkę z cytryny, mieszamy i odparowujemy nadmiar płynu, tak by powstały dżem nam zgęstniał, na koniec dodajemy rum (opcjonalnie), studzimy.
Do sera wbijamy jaja, dodajemy pozostałe składniki na masę, mieszamy. Na końcu łączymy z dżemem Iris. Jeśli macie wrażenie, że masa serowa jest zbyt „luźna”, należy dodać 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej lub dodatkowy budyń śmietankowy/ waniliowy. Na końcu dodajemy pokrojone krówki. Całość delikatnie mieszamy łyżką.
Gotową masę wylewamy na podpieczony spód. Całość pieczemy w temp 175°/1h, do suchego patyczka. Po wystudzeniu najlepiej sernik schłodzić w lodówce przez kilka godzin.